poniedziałek, 13 lutego 2017

"Jak ciastka musisz robić dzieci (...)", czyli..

... czyli Walentynki okiem singielki.

ŹRÓDŁO

Nucąc sobie pod nosem piosenkę Zbyszka Wodeckiego (rzadko to robię, no ale.. zdarza się) piszę kolejnego posta na temat, o którym zbyt wiele nie wiem, ale chętnie sobie popiszę. Wydawać by się mogło, że jako singielka na temat miłości wypowiadać się nie powinnam, bo co ja tam o tym wiem.. Ale może czasami lepiej jest spojrzeć na daną sprawę trzeźwym i "niezauroczonym" okiem.

Walentynki to jedyny dzień (albo jeden z niewielu) w którym miłość wylewa się zewsząd. Baloniki w kształcie serduszek w witrynach sklepowych, romantyczne piosenki w radiu, a nawet obniżki cenowe w sklepach elektronicznych. Ba! Toż to prawdziwy turystyczny raj (a więc biznes), a romantyczne miejsca kipią z przeludnienia. Tak samo jak biura turystyczne takowe wyjazdy organizujące. Wszystko na bogato, z przytupem i typowo po amerykańsku.

środa, 8 lutego 2017

"Wy zaś, jakkolwiek usiądziecie, Muzykantami nie będziecie." Karl Kraus


ŹRÓDŁO
Czyli reasumując cytat zawarty w poście.. O muzyce będzie! ;) A więc o czymś na czym się nie znam, ale chętnie pofilozofuję sobie. ;)

Muzyka niewątpliwie towarzyszy nam w życiu codziennym. Rano.. szykując sobie śniadanie włączamy radio, potem jadąc do pracy/na uczelnię/gdziekolwiek indziej wkładamy w uszy słuchawki/ włączamy radio tudzież własną playlistę w samochodzie, bądź pan kierowca w autobusie jest zwolennikiem słuchania radia podczas pracy i (raz głośniej, raz ciszej) sobie muzykę puszcza, dzięki czemu i my mamy możliwość posłuchania jej choć przez chwilę. Potem.. muzyka towarzyszy nam w centrach handlowych, wylewa się ze sklepów, które mijamy w drodze do domu, by ostatecznie w ciepełku naszego mieszkanka posłuchać tego, co naprawdę nam się podoba. 

Szablon stworzony przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.